Stanowisko Okręgowej Rady Świętokrzyskiej PZD w Kielcach z dnia 20 lipca 2020 roku w sprawie znaczenia rodzinnych ogrodów działkowych i ich rozwoju

Idea ruchu ogrodnictwa działkowego liczy już ponad 120 lat. Jak pokazuje dotychczasowe doświadczenie kilku pokoleń, mimo zmieniającej się wokół nas rzeczywistości, chęć posiadania niewielkiego kawałka ziemi jest stale niesłabnąca.

W historię ruchu działkowego wpisuje się także i otaczająca nas obecnie teraźniejszość. Rozwój epidemii koronawirusa, pokazał dobitnie jak duże pokłady drzemią jeszcze w rodzinnych ogrodach działkowych. Wprowadzona izolacja i powszechne ograniczenia w kwestii swobodnego poruszania się, uruchomiły potrzebę szerszego spojrzenia i swoistej alternatywy w zakresie dotychczas znanych metod spędzenia wolnego czasu poza miejscem zamieszkania.

Wymiernym i bardzo widocznym przejawem wspomnianych poszukiwań ze strony mieszkańców naszego kraju, jest nienotowane dotychczas zainteresowanie prawem posiadania działki w ogrodzie działkowym. Zjawisko to począwszy od marca br. z każdym kolejnym dniem przybierało na sile. Biura poszczególnych okręgów PZD w Polsce odbierały setki telefonów oraz maili od zainteresowanych osób.

Analogicznie sytuacja ta wyglądała w Okręgu Świętokrzyskim PZD. Nie było dnia aby co najmniej kilka osób nie zwracało się z zapytaniem o możliwość objęcia działki w dzierżawę. Oczywiście największą popularnością cieszyły się ogrody dobrze skomunikowane, wyposażone w niezbędną infrastrukturę ogrodową. Z uwagi jednakże na skalę zainteresowania, także i te ROD, które nie posiadały pełnej infrastruktury, były przedmiotem ogromnego zainteresowania.

W wyniku powyższego na przestrzeni ostatnich czterech miesięcy zarządy ROD w naszym województwie przydzieliły łącznie blisko 600 wolnych działek. Tym samym możliwość objęcia w użytkowanie pustej działki w ROD w naszym Okręgu w odniesieniu do większych skupisk miejskich, uległa radykalnemu ograniczeniu.

Tak szerokie zjawisko zainteresowania prawem do działki ogrodowej jest oczywiście zjawiskiem niezwykle pozytywnym i potrzebnym z kilku aspektów. Zwiększa się popularyzacja samego ruchu ogrodnictwa działkowego wśród mieszkańców, widocznie poprawia się także stan zagospodarowania sporej części ROD. Trudne do przeceniania są także korzyści dla szeroko rozumianego środowiska naturalnego. Każda dodatkowa, zagospodarowana działka jest cegiełką w kształtowaniu otaczającej nas natury i klimatu. Sam zaś użytkownik działki obok rekreacji i wypoczynku dla siebie i swojej rodziny, ma możliwość pozyskania zdrowej żywności, która z roku na rok nabiera jeszcze większego znaczenia dla prawidłowego rozwoju człowieka, jako alternatywa wobec produktów wytwarzanych masowo, gdzie często ilość przedkładana jest nad jakość.

Biorąc pod uwagę powyższe Okręgowa Rada Świętokrzyska PZD wskazuje, że obecne, silnie zauważalne zainteresowanie ideą ruchu ogrodnictwa działkowego, winno być połączone z jednoczesnym spojrzeniem struktur stowarzyszenia ogrodowego PZD na rozwój ROD. Zapotrzebowanie na chęć posiadania indywidualnej działki, to także troska o rozwój ogrodów, rozumiana w aspekcie możliwości pozyskania nowych terenów, powiększania już istniejących ROD ale także remontu i modernizacji ogrodowej infrastruktury, również poprzez możliwość skorzystania ze środków zewnętrznych – dotacji samorządu terytorialnego. Stałe podnoszenie stanu infrastruktury jest nierozerwalnie związane z utrzymaniem zainteresowania ogrodami działkowymi wśród mieszkańców na przyszłość. Nowi użytkownicy działek, także poprzez wnoszone opłaty ogrodowe, pozwalają na szersze podjęcie zadań inwestycyjno – remontowych. Wpływa to nie tylko na ich własny komfort uprawy działki ale ma przełożenie na warunki dla całej ogrodowej społeczności. W pełni i dobrze zagospodarowany ogród jest z kolei idealnym argumentem do wszelkich prób pozyskania środków zewnętrznych w ramach lokalnego samorządu. ROD staje się bowiem nie tylko ważną i zauważalną częścią krajobrazu danego miasta ale może być także wymierną jego wizytówką.

Sekretarz OŚ PZD                                               Prezes OŚ PZD

  Marek Gruszka                                                 Edward Galus